Historia górali

Autor Willi Kosiul, tłum: Google, (ciągle poprawiane)

Althütte, pierwsza niemiecko-czeska wieś w Bukowinie, położona 26 km na południe od Storozynetz i 10 km na południe od Czudyn, przy byłej austriackiej drodze wojskowej, która prowadzi od Storozynetz nad Czudyn i Krasna po Solka i Transylwanii. Znajduje się przy żwirowej drodze, prowadzącej do Krasna zachód i Althütte jako „dead end”. Tak więc, Althütte jest ostatnią wioską przed Karpatami. Dalej tylko wyższe góry i lasy Karpat. Więcej utwardzonych dróg do lub z Althütte, nie było i nie ma nawet dzisiaj.

Droga między Krasna i Althuette ma swój najwyższy punkt 508 m, a następnie spada do Althuette.Althütte znajduje się w dolinie, w zagłębieniu 464 m npm, gdzie przepływa mały górski strumień, który powiększa się na wiosnę, gdy śnieg topnieje lub w czasie ulewnych deszczów do rzeki. Góry wokół Althütte nają wysokość od 487 m do 695 m, a na zachodzie do 765 m, a nawet wyżej.

Obszar ten należał do 1774 roku do Mołdawii i był pod turecką supremacją. W czasie wojny rosyjsko-tureckiej (1768/74) był już zajęty w 1769 przez Rosjan kontrolowany.  Gdy wojska austriackie wkroczyły na te tereny w 1774r. Turcja oddała je w 1775 do Austrii. Obszar ten był wówczas tylko zarośniętym i dzikim lasem karpackim.

Pola i lasy, jak również wiele miejscowości w całym tym obszarze „Północnej Mołdawii” a od 1775r. „Bukowiny”, należały do końca 18 wieku w większości do greckiego Kościoła prawosławnego i jego licznych klasztorów i lokalnych wielkich właścicieli ziemskich. Tereny leśne, na zachód od Krasny należały w tym czasie do greckiego klasztoru prawosławnego Putna w dzielnicy Radautz, a następnie także do miejsca lub gminy Krasna, oficjalnie nazywanej Krasną Putną.

Dekretem cesarza austriackiego Józefa II  z 1783r, wszystkie nieruchomości, pola i lasy przejęte przez grecki Kościół prawosławny w całej Bukowinie, zostają połączone w grecki prawosławny fundusz religijny i umieszczone pod administracją państwową. W rezultacie cały ten obszar od Althütte do Storozynetz był pod administracją państwowego funduszu religijnego w Kuczurmare i nie podlegał już wpływom Kościoła prawosławnego. Ta austriacka państwowa administracja religijna następnie dzierżawiła te tereny, lasy, pastwiska, łąki i pola przez 30 lat dla osób prywatnych jako najemców.
To wtedy był najemcą terenów austriackich, Riiter von Kriegshaber z Galicji, który wynajął cały ten obszar, w 1791 roku, i panował tu aż do 1821r. Ówczesny lokalny właściciel Riiter von Kriegshaber, zdecydował się zbudować tam w lesie niedaleko Krasna huty szkła do produkcji gazu, a tym samym do dobrych sklepów szkła.

Ponieważ Riiter von Kriegshaber pochodził z Galicji, znał kryształową hutę szkła w okolicach Lubaczowa w Galicji, co również zainspirowało go do budowy dobrze opłacalnej huty szkła.
Riiter von Kriegshaber wiedział, że w tym czasie w Böhmerwald (Szumawa) istniał już wysoko rozwinięty przemysł szklarski nieprzerwanie od 1780, otwierano nowe huty szkła, a tym samym uznał opłacalność tej produkcji

Na wiosnę 1793, Riiter von Kriegshaber wysyła do Szumawy, ekipę reklamującą i rekrutującą z emigracji, doświadczonych szklarzy. Wykorzystując trudną sytuację ludzi w Lesie Czeskim, składając wiele zobowiązań i obietnic,zachęcił wielu tamtejszych mieszkańców do emigracji na Bukowinę

Następnie, w sierpniu 1793 r., siedem rodzin, w sumie około 35 do 40 osób z Puszczy Czeskiej, pod przewodnictwem konnych rekrutatorów, szło pieszo na Bukowinę. Nieli ze sobą dobytek,  taki jak ich osobiste ubrania i koce, narzędzia leśne i trochę żywności. Wędrowali  od Czeskiego Lasu na Bukowinie do lasu w pobliżu Krasnej.

Ich trasa wiodła z zachodu na wschód przez Czechy (Pilzno), przez Morawy (Brno), przez Słowację (Koszyce i Ugorod), przez Galicję (Stanisławów) – następnie z północy na Bukowinę – przez Czerniowce (Storożyniec i Czudyn) do lasu Krasna Putna, korzystając ze wskazówek swoich przewodników.

Tak więc pierwsza niemiecko-czeska grupa imigracyjna, pod przewodnictwem przewodnika, podróżowała  około 7 tygodni, od sierpnia do października 1793 r., aby dotrzeć do miejsca docelowego na Bukowinie. Opuścili swój rodowy dom w Czeskim Lesie i chodzili pieszo ze swoimi dziećmi, pokonując ponad 1200 km na wschód w nieznane, mając nadzieję na znalezienie nowego domu i lepszego życia.

Tak więc w październiku 1793 roku przybyła pierwsza niemiecka grupa imigrantów z Czech, składająca się z rodzin: Aschenbrenner, Belder, Hartinger, Jekal, Linzmajer i Straub, pieszo z wózkami i psimi powozami z Czeskiego Lasu na Bukowinę. Zostali tu sprowadzeni celowo przez Rittersa von Kriegshaber, który również przydzielił im to miejsce, poinstruował ich o ich następnych zadaniach, obiecał im wczesne wsparcie ich nowego mistrza, a następnie zniknął na zawsze.

Ich zadanie od października 1793 r. początkowo polegało na budowaniu chatek odpornych na chłody, zapewnieniu odpowiedniej iloci opału i zapewnieniu sobie bezpiecznego zimowania w gęstym lesie. Później mieli wyciąć drzewa w tym rejonie i zdobyć materiały budowlane do późniejszej budowy ich pomieszczeń mieszkalnych, a także huty szkła.

Obiecana pomoc nowego pana, nie przyszła tak, jak obiecał, ale w długich odstępach czasu, nieregularnie,  w osłabionej formie i ilości.  Ale ci niemieccy cygani byli twardzi, znali twarde górskie i leśne życie już z Czeskiego Lasu i byli przyzwyczajeni do radzenia sobie z nim.

Mimo licznych rozczarowań po ich przybyciu, zaskoczenia, na świeżym powietrzu, w głębokim lesie, zebrali wszystkie swoje siły i zmusili się szybko do zaakceptowania nowej skomplikowanej sytuacji. Byli więc w stanie poradzić sobie ze wszystkimi trudnościami i przetrwali pierwszą zimę w Karpatach.

Tutaj musieli przetrwać wraz z rodzinami w zbudowanych przez siebie, masywnych drewnianych chatach, żywiąc się zapasami żywności od ich nowego szefa, a przede wszystki karpacką zwierzyną. Drewniany materiał do budowy domu został zdobyty w miesiącach zimowych, a w przyszłym roku zbudują oni najpierw pomieszczenia mieszkalne, a następnie hutę szkła.

Wiosną 1794 r. otrzymali więcej pomocy od swojego nowego pana, takiej jak zwierzęta domowe, sprzęt do pracy i gosp[odarstwa, a także trochę nasion do pierwszego zasiewu, aby wyżywić swoje rodziny.

Tak więc w 1793 r. te siedem rodzin niemiecko-czeskich założyło tu w gęstym lesie na zachód od Krasny, pierwsze osiedle niemiecko-czeskie, a następnie także pierwsze huty szkła na Bukowinie. Ponieważ ów obszar leśny należał w tym czasie do gminy Krasna Putna, to pierwsze bezimienne osiedle, a także ta pierwsza huta szkła nazywane były po raz pierwszy „Krasną”.

W następnych latach, po 1793 roku, inni niemieccygańscy szklarze i drwale z Czeskiego Lasu zostali zrekrutowani i przywiezieni tutaj, by przyspieszyć prace budowlane, założyć hutę szkła i produkować szkło.

Zwłaszcza ci pierwsi imigranci byli w pierwszych latach zależni od siebie nawzajem. Ponieważ mogliby wykonywać wiele prac tylko we współpracy ze sobą, więc wykonali całą pracę z drewnem, pozyskiwaniem drewna, budową pierwszych chatek mieszkalnych i ich późniejszymi domami oraz rekultywacją już wylesionych i oczyszczonych obszarów leśnych, głównie w ramach prac społecznych. Ich przetrwanie,  start, a także  bezpieczeństwo osobiste, zależały od wzajemnej współpracy. Wszystko to skłoniło osadników do wzajemnej pomocy i wsparcia, wzajemnego rozważania, a także do ogólnego dobrego wzajemnego zrozumienia.

Następnie wybudowano pierwszą hutę szkła w Krasnej Putnie (później Althütte), a także drugą, w lesie Czudyner (później nazwaną Neuhütte), która też potrzebowała wielu pracowników. Tutaj wielu imigrantów znalazło pracę i chleb, a zatem było również magnesem przyciągającym do dalszej imigracji z różnych innych obszarów.

W tym czasie potrzebnych było ponad 100 pracowników w tej hucie szkła, do prac takich jak: wycinka drzew, obsługa pieców, hutników, wytwarzanie cięcie pakowanie transport szkła i inni. Również poza hutą bardzo potrzebnych było wielu pracowników, takich jak drwale w lesie, furmani do transportu drewna,  do wykonania usług podajnika dla tej huty szkła. Ponadto istniała osobna linia produkcyjna do produkcji niezbędnych dodatków do produkcji szkła – potażu.

Ze względu na różnorodne możliwości pracy w hucie szkła, nowi pracownicy nieustannie przemieszczali się w pierwszym i kolejnych latach. Również lokalne błogosławieństwo (często od 8 do 16 dzieci na rodzinę) powodowało szybki rozwój i rozbudowę tego osiedla w pierwszej starej hucie szkła (Althütte), a także później wybudowanej nowej hucie szkła (Neuhütte).

W latach 1800 i 1803 przybyli tu również drwale z Szumawy i Słowacji,  wraz z Niemcami Czechami, Słowakami i Polakami i osiedlili się na stałe, dlatego w tym lesie zbudowano  Krasną Putnę z 1793 r. Pierwsza niemiecko-czeska zabudowa mieszkaniowa, a także pierwsza huta szkła Bukowiny, którą zbudowali niemieccy Czesi, Słowacy, a także Polacy, działająca około 20 lat – około 1815 r. produkowała szkło stołowe i pustaki szklane.

Ponieważ cały materiał leśny został wycięty wokół pierwszej huty, utworzono tutaj duży obszar, który został wykorzystany przez lokalnych mieszkańców jako pola uprawne i pastwiska.

Odtąd dalsza dostawa drewna opałowego do hut szkła stała się dłuższa i tym samym droższa, ok. 1810 r., Ritter von Kriegshaber, zdecydował o budowie nowej huty szkła, około 4 km na północ stąd, dalej od lasu, co wtedy też się stało.

Tam też, w nowym miejscu, zostały ustalone wszystkie niezbędne warunki wstępne do budowy huty i produkcji dobrych szyb i szklanych pustaków.

Następnie, produkcję w pierwszej starej hucie szkła w Althütte stopniowo wygaszano, aż do  całkowitego opuszczenia, około 1815 r., Nowe huty szkła w Czudyn (Neuhütte) były eksploatowane w nowej lokalizacji.

Po rozwiązaniu starej huty szkła (Althütte) około 1815 r. dalej istniało pierwsze, stare niemieckie osiedle „Althütte”, które z powodzeniem rozwijało się dzięki kolejnym małżeństwom, i urodzeniom, a jego mieszkańcom pozwolono na wylesianie i uprawę roli. Ziemia znowu była w użyciu i zarządzaniu. Jednak to zrekultywowane dno lasu nie było wystarczające do prowadzenia gospodarstwa rolnego jako głównego zajęcia. Te w przeważającej mierze małe gospodarstwa były wystarczające tylko dla rodzin je użytkujących. Niektóre z nich jednak i do tego się nie nadawały.

Dlatego właśnie zaczęła się tutaj przede wszystkim profesjonalna reorientacja. Oprócz tego niewielkiego gospodarstwa rolnego, które były głównie zarządzane przez kobiety i dzieci, mężczyźni działali w rzemiośle, nadal byli zatrudnieni jako robotnicy leśni na tym obszarze lub jako robotnicy pracujący w innych dziedzinach, niektórzy z nich stawiali się również w „Althütte”, która osiągnęła pewien wzrost.

Kilku producentów szkła i drwali z pierwszych starych hut szkła (Althütte) również poszło do nowej huty szkła (Neuhütte), kontynuowało tam pracę w swojej dziedzinie i pozostało na tym pierwszym i starym osiedlu w Althütte. Inni szukali innych zawodów, czy to jako rzemieślnik , rolnik, pracownik leśny lub w innych zawodach.

Jednak większość miejscowych mieszkańców mieszkała tutaj w Althütte i pracowała w pracy dorywczej lub jako pracownik najemny w niektórych przedsiębiorstwach. Wielu z nich było biednych i pozostało na najniższym poziomie ich istnienia.

Aby odróżnić zarówno huty szkła, jak i obie osiedla od siebie, nazwano około 1815 r. W miejscowym języku potocznym pierwszą hutę szkła „Stara huta szkła”, a drugą hutę szkła nazwano „Nową hutą szkła”. Następnie zostali wezwani tylko w języku ojczystym, na starym osiedlu „Althütte” i na nowym osiedlu „Neuhütte”, od których później otrzymali oficjalne nazwy.  Oba nazwy miejscowości Althütte i Neuhütte również są pochodzenia niemieckiego.

Oficjalnie i administracyjnie pierwsze stare niemieckie osiedle „Althütte” należało do społeczności  w Krasnej Putnie do 1875 r., A następnie zostało ogłoszone w 1875 r. niezależną społecznością. W 1875 r. pierwsze niemieckie osiedle otrzymało oficjalną nazwę miejscowości „Althütte”, która do dziś zachowała się w języku niemieckim i w języku potocznym. Dopiero w późniejszych rządach rumuńskich, sowieckich i ukraińskich Althütte zostało przetłumaczone na odpowiedni język, a także oficjalnie nazywane „Huta Vechi” lub „Stara Huta”.

W 1800 r. Wybudowano niemiecki cmentarz rzymskokatolicki na pierwszym osiedlu huty szkła (Althütte), które później rozbudowano. Jest dziś dobrze zachowany i jest również wykorzystywany przez miejscowych katolickich mieszkańców – głównie Polaków. Z kilkoma wciąż dobrze zachowanymi nagrobkami i metalowymi krzyżami z niemiecką inskrypcją i niemiecką nazwą, cmentarz ten wciąż pokazuje wyraźne ślady dawnych niemieckich mieszkańców Althütte.

27 czerwca 1811 r. dekret sądowy w Wiedniu, a w 1812 r. w Krasnej Putnie utworzono urząd  proboszcza dla osiedla hutniczego „Althütte”, który do 1820 r. bez kapelana, był pod opieką Kaczyki.

W 1812 r. na tym osiedlu hutniczym wybudowano drewnianą kaplicę rzymskokatolicką, a kapelan jeździł konno do Krasnej Putny w określonych odstępach czasu i z delegacji Kaczyki na ponad 50 km, by dostać się tutaj na osiedle huty szkła Krasna (Althütte), aby wykonać prace duszpasterskie, a następnie wracał do Kaczyki.

Do 1820 r. w Krasnej (Althütte) nie przechowywano zapisów kościelnych, a niektóre wydarzenia, takie jak poród, małżeństwa i zgony, nie były oficjalnie rejestrowane. Dopiero około 1820 r. zaczęto je rejestrować.

W 1820 r. samorząd Krasna Putna na osiedlu huty szkła (Althütte) otrzymał stałego kapelana, który początkowo miał swoją siedzibę w Krasnej Putnie, a następnie w kolejnych latach otrzymał rangę proboszcza. Kapelanat rozpoczął się w 1820 r. w Krasnej Putnie od ksiąg parafialnych. Z początku bardzo powierzchownie zapisywanych. Wiele zdarzeń takich jak poród, małżeństwa, a nawet zgony nie były nawet zarejestrowane w tym czasie. Jednak w kolejnych latach rejestry stawały się coraz pełniejsze i lepsze z biegiem lat.

W 1836 r. Kaplica krasna (osiedle „Althütte”) została podniesiona do rangiikocioła parafialnego, a miejscowy kapelan otrzymał rangę proboszcza. Następnie w Althütte rozpoczęła się budowa potężnego kościoła z wieżą kościelną. W tym czasie parafia zachowała oficjalną nazwę Krasna Putna, ponieważ osiedle szklanych robotników było powszechnie znane jako „Althütte” i należało do gminy Krasna Putna, ale także ponieważ wciąż nie było oficjalnej nazwy.,

Budowa tego ogromnego kościoła, ciągnęła się z powodów finansowych przez 21 lat, aż do

W 1840 r., zgodnie z dekretem centralnym, także w parafii w Krasnej Putnie, wszyscy rzymscy katoliccy, mieszkańcy parafii zostali zarejestrowani z zaledwie kilkoma danymi, (zapisami rodzinnymi) i dziś znajdują się nawet w kościelnej księdze Althütte, zgodnie z miejscem zamieszkania.

Według tych zapisów kościelnych,  śmiertelność dzieci w tym czasie była bardzo wysoka i wynosiła od 20% do 50% z każdej rodziny. Jednakże, ponieważ wskaźnik urodzeń był bardzo wysoki, te liczne zgony były zawsze dobrze zrównoważone. Bardzo często imię zmarłego dziecka przekazywano następnemu dziecku o równej płci i tym samym powtarzano to imię w

Wiele kobiet zmarło po urodzeniu dziecka, a pozostali wdowcy musieli się ponownie ożenić , aby wkrótce mieć nową matkę dla dzieci i gospodynię domową dla gospodarstwa. Często wdowiec, a wkrótce siostra zmarłej, wychodzili za mąż, a zatem wszystko pozostawało w rodzinie.

Parafia Krasna (Althütte) początkowo miała 11 oddziałów, a później – około 1850 r. – 20 oddziałów. Były odgałęzienia ulic, bardzo daleko od plebanii, np: Augustendorf 18 km i Storozynetz nawet 26 km od Althütte. Do zgonów i pogrzebów, a nawet w zimie na chrzty, pastor z Althütte z wózkiem konnym lub saniami musiały być odebrany i przywieziony do domu. W tym celu rodzina musiała zapłacić kościołowi pewną opłatę, a także ofiarę. Jeśli w czasie tych posług z pastorem, korzystał on z alkoholu i był pijany (jak to było wówczas w zwyczaju), to pastor pomylił wtedy także niektóre nazwiska lub nawet zupełnie zapomniał zarejestrować te wydarzenia. Wpisywał je do księgi kościelnej dopiero po powrocie do domu lub kilka dni później. Jeśli pastor zapomniał o tym, to nie było rejestru.

Dopiero w 1875 r. osiedlu dla pracowników przemysłu szklarskiego nadano oficjalną nazwę Althütte, zostało usunięte jako miejscowość ze wspólnoty administracyjnej Krasna Putna i ogłoszono je niezależną gminą Althütte. Następnie w 1778 r. parafia ta, otrzymała oficjalną kościelną nazwę „parafia Althütte”,  istniała do czasu naszego przesiedlenia pod koniec 1940 r.

W 1887 r. Storozynetz i dopiero w 1911 r. Augustendorf został odłączony wraz z okolicznymi osiedlami i wioskami, od parafii Althütte i podniesiony do samodzielnej parafii Storozynetz i Augustendorf.  Jednak większość filii pozostała do czasu naszego przesiedlenia w 1940 r. w parafii Althütte.

W okolicach Althütte wygasły w 1821 r. długoterminowe dzierżawy na 30 lat – Greckiego Prawosławnego Funduszu Religijnego pod austriacką administracją państwową zarządzania towarami Kuczurmare koło Storozynetz, z dużym dzierżawcą Ritter’em von Kriegshaber. Następnie administracja funduszu religijnego Kuczurmare ponownie przejęła rządy, po czym zawarła z indywidualnymi rezydentami sześcioletnią dzierżawę do 1827 r. Następnie otrzymała wynagrodzenie za każdą działkę gruntu, odsetki z czynszu. Te dzierżawy zostały powtórzone w 1827 r., A tym samym przedłużone do 1833 r.

Zgodnie z dekretem sądowym w Wiedniu każdy z osadników otrzymał prawo do korzystania ze swoich włości, które uprawiał. Po tym, każdy osadnik był również właścicielem tego miejsca i mógł dać go swoim potomkom. Byli współwłacicielami, ale nie właścicielami tych terenów i musieli teraz zapłacić właścicielowi opłatę rzeczową lub pracowniczą, a co roku płacić podatki w gotówce, dopiero po rewolucyjnych wydarzeniach z 1848 r. otrzymali ulgę dla wszystkich mieszkańców, zostali wolnymi rolnikami.

Około roku 1800 niemiecki opiekun osiedlił się w Althütte i uczył tam 36 katolickich dzieci niemieckich mieszkańców Czech. Ten niemiecki prywatny nauczyciel, możliwość nauczania były  podnoszone, opłacane i utrzymywane przez rodziców dzieci.

W latach 1816-1820 w Althütte zbudowano drewnianą szkołę Einklassenschule i dom dla nauczyciela, i rozpoczęto nauczanie. W 1871 r. Althütte miała publiczną szkołę jednoklasową, w której było 197 dzieci w wieku szkolnym w wieku od 7 do 14 lat, z których w tym czasie na lekcje uczęszczało jedynie 127 dzieci. Ta pierwsza drewniana szkoła przetrwała wiele lat w Althütte i została użyta jako polska szkoła elementarna w 1900 roku po tym, jak otwarto dużą szkołę podstawową.

31 grudnia 1900 r. gmina Althütte miała już w sumie 1216 mieszkańców, z czego 76% stanowili Niemcy. W tym czasie mieszkańcy Althütte  posługiwali się językami: 76% niemieckim, 16% polskim i słowackim, 4% rumuńskim i 4% ruski. Podział wyznaniowy przedstawiał się następująco: 91% katolików (Niemcy, Słowacy i Polacy), 8% Greckiego Kościoła Prawosławnego i 1% Żydów.

Po roku 1900 Althütte otrzymało dużą szkołę państwową z dwiema dużymi salami lekcyjnymi, z instrukcją w języku niemieckim. W 1904 r. stała się szkołą trójklasową, od 1924 r. szkołą czteroklasową, a od 1927 r. szkołą pięcioklasową itp., Która została później rozbudowana. Ta duża szkoła jest dziś dobrze zachowana w Althütte, a także dalej używana.

W okresie panowania austriackiego do 1918 r. w Althütte odbywały się lekcje w języku niemieckim i polskim. Następnie, pod rządami Rumunii, były tylko lekcje w języku rumuńskim, aby z czasem zromanizować wszystkie mniejszości narodowe. W wyjątkowych przypadkach, takich jak Althütte z głównie niemiecką populacją, temat „lekcje niemieckiego” był dozwolony tylko przez kilka godzin w tygodniu.

W całej Bukowinie nie było urzędów rejestrowych do 1939 r. później nie było rejestratorów. Wszystkie te zadania, w tym rejestrowanie urodzin iwszystkich wydarzeń rodzinnych, zostały przeprowadzone przez pastorów poszczególnych parafii i wyznań dla ich wiernych.

Na początku 1940 r. Althütte liczył łącznie 1724 mieszkańców, z których prawie 90% stanowili Niemcy. Althütte było wspólnotą niemiecko-czeską,, przez cały czas, aż do przesiedlenia jesienią 1940 r., burmistrzami byli zawsze niemiecko-czescy urzędnicy.

28 czerwca 1940 r. cała północna część Bukowiny została na zawsze zajęta przez wojska radzieckie, co spowodowało przesiedlenie Niemców do Rzeszy Niemieckiej. We wrześniu 1940 r. 1 681 Niemców zgłosiło się do lokalnej oficjalnej komisji przesiedleńczej w Althütte w celu przesiedlenia do Rzeszy Niemieckiej. Spośród nich 1,279  =  76,1% to niemieccy Czesi, 17,5% Szwabowie i inni. Było tam 46 rodzin o powtarzającym się nazwisku Aschenbrenner, 36 x Ernst, 31 x Hartinger, 31 x Erl, 29 x Bajerl, 23 x Adelsberger, 19 x Beck, 17 x Pscheid, 17 x Stadler, 17 x Straub, 13 x Drexler 13 x Linz Meier, takie powiązane pnie rodzinne, wszystkie z jednej wspólnoty Althütte.

Niemiecka społeczność czeska Althütte była wydzieloną strefą relokacyjną (oficjalnie nazywaną Ortsbereich), z nazwą „Bu 9”, a także siedzibą niemiecko-sowieckiej komisji przesiedleńczej, z biurem pracy w budynku mieszkalnym Ernst.

Ten obszar przesiedleń Althütte „Bu 9” obejmował także okoliczne społeczności Krasna Putna i Krasna Ilski. Niemiecka komisja przesiedleńcza składała się z niemieckiego lokalnego przedstawiciela Rzeszy, jego zastępcy, niemiecko-rosyjskiego tłumacza i podatnika.

Wg. lokanego urzędnika niemieckiego pozostało trzech niemieckich mieszkańców Czech, jako doradcy i pomocnicy.

Ten urzędnik miał za zadanie przyjmować wnioski wszystkich przesiedlonych Niemców z tego obszaru, edytować i sprawdzać ich niemieckie pochodzenie i ich niemieckie pochodzenie etniczne. Przy ocenie wniosków zawsze był w niemieckiej komisji przesiedleńczej także oficer Armii Radzieckiej, jego tłumacz, który musiał dokonać przeglądu i nadzorowania tego wniosku przesiedleńców, a także musiał wyrazić zgodę. Dopiero po zatwierdzeniu wniosku przez strony niemiecką i radziecką, przesiedlenie wnioskodawcy do Rzeszy Niemieckiej było zatwierdzone. Następnie urzędnik musiał zorganizować i wykonać we współpracy z niemieckim dowództwem terenowym w Czerniowcach – transport  przesiedleńców.

W październiku 1940 r  z gminy Althütte 408 niemieckich rodzin z łącznie 1724 osobami zgłoszono lokalnemu przedstawicielowi niemieckiej komisji przesiedleńczej, a także  zorganizowano transport w dwóch specjalnych pociągach ze stacji Czudyn. W październiku i listopadzie 1940 r., w sumie 3 999 osób zostało przeniesionych z oficjalnego obszaru „Bu 9” Althütte, oprócz gmin Krasna Putna i Krasna Ilski, w trzech specjalnych pociągach z dworca kolejowego Czudyn do Rzeszy Niemieckiej. Te trzy pociągi specjalne odjeżdżają w dniach 6 października, 13 października i 7 listopada 1940 r. Skład transportu to 92% to czyste rodziny niemieckie, 7% małżeństwa mieszane i 1% inne.

Wraz z przesiedleniem Niemców z Althütte i okolic, na zawsze upadło połączenie z Niemcami.

Po przesiedleniu Niemców z Althütte jesienią 1940 r.  Althütte została rozwiązana jako samodzielna gmina i przyłączona jako wieś gminy Krasna Putna. Od 1995 r. Althütte (obecnie ukraiński jako „Stara Huta”) ponownie stał się niezależną społecznością administracyjną, z burmistrzem-ochotnikiem i miał wtedy około 1500 mieszkańców.

Odległości z Althütte: do Krasna Putna = 4 km, do Czudyn = 10 km, do Storozynetz = 26 km, do Czernowitz = 48 km i do granicy ukraińsko-rumuńskiej na południe = 13 km. Wzdłuż Althütte do Neuhütte jest nieutwardzona, luźną drogą przez las = 4 km, a następnie z Neuhütte do Augustendorf, także przez las kolejne 4 km. Tak więc od Althütte do Augustendorf – ta leśna droga – w sumie 8 km